Jakoś dzień nie od razu się udał - najpierw ją złapali, potem dali w pysk. Chociaż jeśli spojrzeć na to z jasnej strony, to co - lepiej było siedzieć w więzieniu? Tam nie ma kutasów, nie ma nawet słowa. A sądząc po jej zachowaniu, nie jest przyzwyczajona do odmawiania sobie. Obciąganie to dla niej bułka z masłem. Pluje sobie na głowę i podaje. A ten ochroniarz - właśnie urządził rewizję, więc szybko go zgarnęła. Zakończenie było dla suki logiczne - jej usta były pełne spermy, a wargi nią ubrudzone. I merdała ogonem jak kot, który dorwał się do śmietany.
Czy można przejść obojętnie obok tak uroczej piękności? Ona doskonale zdaje sobie sprawę, że facet w spodniach ma już łysą plamę, a sperma w jego jajach skacze z niecierpliwością. Ma wspaniały tyłek - aż się o niego prosi. Myślę, że jest tam wielu ogierów z sąsiedztwa, którzy obsługują tę milf. Oczy jak u suki - hipnotyzujące i obiecujące rozkosz. Nie sądzę, żeby kiedykolwiek odmówiła obcemu facetowi.